Terapia Pit Bull pomaga dziewczynie przezwyciężyć strach psów w najbardziej cudowny sposób

Wideo: Terapia Pit Bull pomaga dziewczynie przezwyciężyć strach psów w najbardziej cudowny sposób

Wideo: ZBUDOWAŁEM WIELKI DOM DLA PSA! 2024, Kwiecień

2024 Autor: Olivia Hoover | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-17 06:51

12-letnia córka Kun Li tak bardzo bała się psów, że uciekła z chodnika na ulicę, gdyby zobaczyła, że nadejdzie.

"To bardzo niebezpieczne" - mówi zmartwiona matka BarkPost.

Tak więc terapeuta Rou the Pit Bull został powołany, by pomóc, w najbardziej kreatywny sposób - sposób, który pomógł dziewczynie odpuścić, niech to będzie.

Rou jest 11-letnim szczeniakiem, który został uratowany z listy eutanazji schroniska w Illinois w 2007 roku.

Był to głupek bez treningu posłuszeństwa w tym czasie i "Nigdy nie myślałem, że będzie to pies terapeutyczny", mówi adopcyjna mama Callie Cozzolino, dyrektor wykonawczy Canine Therapy Corps w Chicago.

Ale dobry chłopiec miał talent. W 2008 r. Firma Rou została certyfikowana. Przez ostatnie osiem lat - między drzemkami - pomagał w takich miejscach jak szpitale, ośrodki rehabilitacyjne i szkoły.

Canine Therapy Corps specjalizuje się w terapii zwanej "ukierunkowaną na cel" - co oznacza, że psy nie tylko odwiedzają ludzi, aby poprawić ich humor, ale także uczestniczą w leczeniu danej osoby, aby osiągnąć określone cele.

W tym przypadku celem było pomóc tej dziewczynie nie reagować na psy w sposób, który zagrażałby jej życiu.

Aby osiągnąć ten cel, opiekunowie Rou'a zastosowali szereg technik: odbyli terapię z psimi psami na terenie szpitala, w którym dziewczyna została poddana leczeniu; mają praktykę nawiązującą kontakt wzrokowy z kimkolwiek, kto idzie Rou.

I wtedy jeden z członków zespołu Canine Therapy Corps wymyślił idealny sposób, by pomóc ich naładowaniu naprawdę odpuścić.

Callie mówi, że nie bardzo pamięta, w jaki sposób pomysł włączenia Mrożony do terapii powstały. Tylko dlatego, że ona i jej zespół zawsze szukają kreatywnych sposobów, aby pomóc klientom w osiągnięciu ich celów, "dowiedzieć się, co najbardziej ich zmotywuje" - mówi. "Zawsze jest coś, co możesz zrobić."

Znaki "naprawdę wydawały się pomagać", mówi Aveline Ajalan, studentka Psy.D w Chicago School of Professional Psychology, która pracuje z "Elsa" na swoim psim strachu. "Rozluźniła się" wokół Rou, a znaki "sprawiły, że znalazła się w tej samej przestrzeni co on."