Niestety, zdarzają się przypadki, gdy policjanci strzelają do psów na służbie. Oczywiście nie jest to żadna zła złośliwość. Rzeczywiście, w wielu wypadkach opiekuńcze grupy rodzinne zaatakowały policjantów, którzy wykonują swoją pracę.
Ale psy również wykonują swoją pracę, chroniąc rodzinę przed tym, co uważają za zagrożenie.
Szkolenie to opłaciło się, gdy oficer Randall Frederick odpowiedział na wezwanie do zakłóceń otoczenia wykonane przez Geoffreya Wightmana. Kiedy oficer Fryderyk zapukał do drzwi, czteroletni syn Geoffreya pobiegł odpowiedzieć, zanim Geoffrey zdążył. Prawdopodobnie już w ostrzeżeniu przed zamieszaniem w okolicy, owczarek australijski rodziny, o imieniu Jillaroo, stanął między chłopcem a policjantem. Ze strachu instynktownie ugryzł oficera dwukrotnie w nogę.
Dzięki szkoleniu oficer Frederick był w stanie utrzymać kontrolę nad instynktem przetrwania. Natychmiast skorzystał z narzędzi, które podał mu trener, a on uspokoił sytuację, uspokajając ochronnego Jillaroo.
Funkcjonariusz Frederick odsunął na bok własny strach i własny ból, aby sytuacja się nie pogorszyła, a ostatecznie, aby ochronić psa Wightmana przed zranieniem.
JIllaroo, który nie ma żadnych zapisów gryzienia człowieka, jest obecnie w "areszcie domowym". Geoffrey planuje pracować nad swoimi umiejętnościami zachowania, aby to nigdy się nie powtórzyło.
Obraz funkcji i egzaminator h / t.