Logo pl.sciencebiweekly.com

Zmiany klimatyczne mają wpływ nie tylko na ludzi, ale także na te psy

Zmiany klimatyczne mają wpływ nie tylko na ludzi, ale także na te psy
Zmiany klimatyczne mają wpływ nie tylko na ludzi, ale także na te psy

Olivia Hoover | Redaktor | E-mail

Wideo: Zmiany klimatyczne mają wpływ nie tylko na ludzi, ale także na te psy

Wideo: Zmiany klimatyczne mają wpływ nie tylko na ludzi, ale także na te psy
Wideo: Monika Lewczuk - Ty I Ja 2024, Kwiecień
Anonim

Kultowy pies z Grenlandii powoli umiera i rozpaczliwie potrzebuje naszej pomocy.

Ta duża husky, która służy do jazdy na sankach i polowań, czeka bitwa pod górę. Zmiana klimatu i zmiana w krajobrazie kulturowym i gospodarczym doprowadziły do zaniedbania 21 000 psów, które nazywają największy na świecie dom na wyspie.

Z mandatem rządowym do oddzielania psów od ludzkich obszarów życia dla bezpieczeństwa publicznego, kły są skazywane na "wyznaczone obszary dla psów", daleko od swoich ludzi. Są przykute podczas coraz dłuższych letnich miesięcy, bez dostępu do jedzenia i wody. Łańcuchy te są zwijane razem, aż do momentu, w którym dusi zwierzęta. Szczenięta w szczególności zostały mocno dotknięte przez zranienie, niedożywienie i odwodnienie. Niestety, chore psy są zwykle zastrzelane z powodu braku opieki weterynaryjnej.
Z mandatem rządowym do oddzielania psów od ludzkich obszarów życia dla bezpieczeństwa publicznego, kły są skazywane na "wyznaczone obszary dla psów", daleko od swoich ludzi. Są przykute podczas coraz dłuższych letnich miesięcy, bez dostępu do jedzenia i wody. Łańcuchy te są zwijane razem, aż do momentu, w którym dusi zwierzęta. Szczenięta w szczególności zostały mocno dotknięte przez zranienie, niedożywienie i odwodnienie. Niestety, chore psy są zwykle zastrzelane z powodu braku opieki weterynaryjnej.
Wolontariusze z Darwin Animal Doctors (DAD), organizacji zajmującej się pomaganiem rannym i zaniedbanym zwierzętom w Galapagos i za granicą, niedawno odwiedzili Grenlandię, by pomóc.
Wolontariusze z Darwin Animal Doctors (DAD), organizacji zajmującej się pomaganiem rannym i zaniedbanym zwierzętom w Galapagos i za granicą, niedawno odwiedzili Grenlandię, by pomóc.

Kiedy dr Jochem Lastdrager i jego zespół ochotników z DAD przybyli do nadmorskich miast południowej Grenlandii, byli zaskoczeni, że znaleźli oszałamiającą liczbę psów, których potrzebowali. Terry Stone, członek zarządu, który był częścią początkowego zespołu, powiedział, że liczba zgonów z powodu braku odpowiedniej diety i urazów spowodowanych przez łańcuchy (skaleczenia / złamane nogi) i walk, były zbyt liczne, aby je policzyć.

Stone mówi BarkPost:

"Byłam zirytowana tym, jak psy zostały same, wielu ulegało odwodnieniu".

W ciągu ostatnich 40 lat ludzie z Eskimosów przenosili się z małych kolonii na wybrzeżu do większych, nowo rozwiniętych miast zachodnich. W ciągu jednego pokolenia przeniosły się z życia w szałasach błotnych, utrzymując się na polowaniu / rybołówstwie za pomocą swoich psów, aby mieszkać w kolorowych betonowych budynkach z centralnym ogrzewaniem i supermarketem za rogiem. Oznacza to porzucenie psów, które pomogły im przetrwać wiele lat.
W ciągu ostatnich 40 lat ludzie z Eskimosów przenosili się z małych kolonii na wybrzeżu do większych, nowo rozwiniętych miast zachodnich. W ciągu jednego pokolenia przeniosły się z życia w szałasach błotnych, utrzymując się na polowaniu / rybołówstwie za pomocą swoich psów, aby mieszkać w kolorowych betonowych budynkach z centralnym ogrzewaniem i supermarketem za rogiem. Oznacza to porzucenie psów, które pomogły im przetrwać wiele lat.

Lastdrager mówi BarkPost:

Posiadanie zdrowych psów było głównym priorytetem w tym dniu, teraz zostały one umieszczone na samym dole listy. Stracili oni swoją ekonomiczną funkcję w społeczeństwie z powodu wprowadzenia zachodnich udogodnień, takich jak samochody, skutery śnieżne i supermarkety.

Mimo modernizacji niektóre grupy utrzymują swoje psy z dumą, wykorzystując je do polowań, wyścigów saniami i rosnącego zainteresowania branżą turystyczną, nawet jeśli oznacza to wysyłanie ich w miesiącach letnich.
Mimo modernizacji niektóre grupy utrzymują swoje psy z dumą, wykorzystując je do polowań, wyścigów saniami i rosnącego zainteresowania branżą turystyczną, nawet jeśli oznacza to wysyłanie ich w miesiącach letnich.

Niestety, wysoki poziom bezrobocia w kraju oznacza brak pieniędzy na zakup karmy dla psów i niemożność codziennego transportu żywności do obszarów dla psów w zewnętrznych granicach miasta. Podczas gdy kły służyły do zaopatrywania siebie i swoich właścicieli w żywność, wszystko się zmieniło, a psy są zależne od swoich mięśni (kierowców zaprzęgowych).

Mówi Lastdrager:
Mówi Lastdrager:

Wyobraźmy sobie ilość jedzenia i wody potrzebnej do zasilania 10-20, potem wyobraźmy sobie, że transportujemy tę żywność i wodę psom na piechotę (nie mogą oni używać swoich skuterów śnieżnych w lecie). To jest prawdziwe zobowiązanie. Dlatego ludzie ukrywają się za wymówkami, przekonując samych siebie, że psy (podobnie jak ich kuzyni z wilków) nie muszą codziennie jeść ani nawadniać.

Te psy, które są hodowane do pracy, nie tylko cierpią z powodu daremności i głodu, ale też nie są uspołecznione. Brak kontaktu z ludźmi oznacza brak socjalizacji. Dr Lastdrager uważa, że kluczem do przetrwania tej rasy jest angażowanie się w branży turystycznej, ale obawia się, że utrata regularnej interakcji z człowiekiem doprowadzi do problemów w przyszłości.
Te psy, które są hodowane do pracy, nie tylko cierpią z powodu daremności i głodu, ale też nie są uspołecznione. Brak kontaktu z ludźmi oznacza brak socjalizacji. Dr Lastdrager uważa, że kluczem do przetrwania tej rasy jest angażowanie się w branży turystycznej, ale obawia się, że utrata regularnej interakcji z człowiekiem doprowadzi do problemów w przyszłości.

Lastdrager mówi BarkPost:

Trudno jest zorganizować odpowiedzialne wycieczki psimi zaprzęgami (lub nawet zagwarantować bezpieczeństwo swoim własnym ludziom), jeśli nie możesz zaufać swoim psom, aby były wokół ludzi.

Od 2014 roku dr Lastdrager i jego zespół odbyli trzy podróże, pomagając psom w strasznych warunkach, zapewniając im opiekę medyczną i bardzo potrzebne interakcje. Kiedy Lastdrager powrócił na Grenlandię w minioną Zimę - tym razem do Tasiilaq, wioski we Wschodniej Grenlandii, aby pomóc w czasie największego wyścigu saneczkowego w kraju - był zadowolony widząc uśmiechy psów. "Wspaniale jest widzieć, że mrówki współpracują z psami; to wzajemne zrozumienie, które prawie wygląda naturalnie ", powiedział.
Od 2014 roku dr Lastdrager i jego zespół odbyli trzy podróże, pomagając psom w strasznych warunkach, zapewniając im opiekę medyczną i bardzo potrzebne interakcje. Kiedy Lastdrager powrócił na Grenlandię w minioną Zimę - tym razem do Tasiilaq, wioski we Wschodniej Grenlandii, aby pomóc w czasie największego wyścigu saneczkowego w kraju - był zadowolony widząc uśmiechy psów. "Wspaniale jest widzieć, że mrówki współpracują z psami; to wzajemne zrozumienie, które prawie wygląda naturalnie ", powiedział.
Konieczne jest zachowanie tego aspektu kultury Grenlandii, nie tylko ze względu na dumę Eskimosów, ale ze względu na majestatyczne psy, które nazywają ten piękny wiejski dom.
Konieczne jest zachowanie tego aspektu kultury Grenlandii, nie tylko ze względu na dumę Eskimosów, ale ze względu na majestatyczne psy, które nazywają ten piękny wiejski dom.

Jeśli nie możesz zaplanować wycieczki na Grenlandię, aby odwiedzić te urocze psy, rozważ przekazanie darowizny Darwin Animal Doctors, która planuje wrócić tego lata, aby zapewnić bezpłatną opiekę medyczną i pracę z namiętnymi mieszkańcami, aby ustanowić kompleksową humanitarną edukację, aby uratować sanki psy.

Zdjęcia i wideo dostarczone przez Darwin Animal Doctors

Zalecana: